Dorsz z Rugii

Rugia dzień 9 – ostatnie wypłynięcie: rekordowy okoń i dorsze

Ostatniego dnia nie mieliśmy dużo czasu na wędkowanie. O godzinie 14 musieliśmy spłynąć z wody, żeby wrócić do domu o w miarę przyzwoitej porze. Do ostatniej chwili liczyliśmy, że uda nam się przekroczyć magiczną barierę 50cm w wymiarze okonia. Czytaj więcej →

Ten okaz dał mi troszeczkę popalić, gdy pojawił się na powierzchni byłem w lekkim szoku.

Wyprawy na Dorsze z Rugii

Maj to piękny miesiąc nie tylko za sprawą natury budzącej się do życia. Również miło  wspomina się dni spędzone nad wodą, która otwiera się przed Tobą każdego dnia. Tak było i tym razem podczas wyprawy na dorsze. Czytaj więcej →