Gumy fox rage

Rozmiar ma znaczenie – przynęty na duże szczupaki

„Rozmiar ma znacznie” – niby trywialne powiedzenie, które każdemu kojarzy się jednoznacznie z czymś zupełnie innym niż wędkarstwo. Moje wieloletnie doświadczenie w spinningu uświadomiło mi,  że jest w tym jednak dużo prawdy. Chyba każdy z nas, kiedy zaczynał przygodę ze spinningiem, nie myślał o stosowaniu przynęt większych niżeli 14-16 cm. Z reguły zaczynamy na „lekko”, używając gum, woblerów, obrotówek itd. nie przekraczających 12 cm. Gdzieś w naszej świadomości głęboko zakorzeniony jest strach, obawa przed używaniem naprawdę dużych przynęt. Czytaj więcej →

Dzień zjednoczenia, siła tkwi w Timi-e. Sukcesy cieszą tylko razem !!!

Dzień czwarty na wodzie zaczyna się dla mnie dopiero po godzinie 15. Emocje oraz co raz mocniej zarysowująca się rywalizacja w TIM-ie nie pozwoliły wczoraj na spokojne zaśnięcie. Bardzo długo myślałem o słowach Marka czy on tylko nas podpuszczał czy rzeczywiście jego wyniki z pierwszych dwóch dni na Rugii wypaczyły stosunek do wielkości łowionych ryb. Tak czy siak pomyślałem sobie – jestem w miejscu, w którym w każdej chwili może paść ryba życia. Muszę być gotowy w każdej chwili na walkę z okazem, do tego jest potrzebny trzeźwy umysł i odrobina wypoczynku. Czytaj więcej →

Duży szczupak z Odry

Olbrzymie szczupaki z Międzyodrza

Grudzień dobiegał końca , pogoda jak na tę porę roku była bardzo nietypowa … można stwierdzić, że nas rozpieszczała. Postanowiliśmy wybrać się na Międzyodrze w poszukiwaniu ostatnich w tym sezonie Szczupaków….. Dwie wyprawy przerosły nasze oczekiwania. Czytaj więcej →

rekordowy szczupak z Zalewu Szczecińskiego

Maciora z Zalewu Szczecińskiego

Wędkarstwo ma to do siebie, że nie zawsze możemy wszystko przewidzieć. Tak było na Naszym ostatni wypadzie do Niemiec. Po dwóch przyzwoitych dniach łowienia, pogoda się załamała. Ciśnienie osiągnęło, aż 1037 hPa a prędkość wiatru w porywach wynosiła 60km/h. Na morskim łowisku, łowienie w takich warunkach to dla lubiących ekstremalne przeżycia, nie lada gratka. Kolejne dwa dni to zabawa z 1,5 metrowymi falami. Poza samą frajdą z przebywania w takich warunkach nic specjalnego się nie dzieje, jest mokro, zimno i ryby kiepsko biorą. Na kwaterze, po sprawdzeniu prognozy pogody na kolejne dni, wspólnie z moim towarzyszem wyprawy – Markiem, podejmujemy decyzje o powrocie do Polski. Czytaj więcej →

szczupak bug

Majówka 2013 nad Bugiem – zakończenie

Tydzień po Majówce wracamy nad Bug, żeby rozprawić się z większymi szczupakami. Pogoda delikatnie uległa zmianie : raz świeci słońce, raz pada deszcz i jest pochmurno. To dobrze bo taka aura zawsze sprzyjała braniom szczupaków. Czytaj więcej →