Rugia dzień 10 – jesienne łowy

Po prawie 3 miesięcznej przerwie znów pojawiliśmy się na wyspie marzeń.  Ponieważ w tym roku w połowie szczupaków osiągnęliśmy więcej niż moglibyśmy sobie wyobrazić, celem wyprawy było przekroczenie magicznej, garbusowej pięćdziesiątki. Czytaj więcej →