wiślana pychówka

Pychówką po Wiśle

Po wielu tygodniach w końcu nadszedł długo wyczekiwany przez nas moment. 24.06  był dniem, w którym po raz pierwszy mogliśmy wspólnie z Markiem i Michałem zwodować i jednocześnie przetestować nową pychówkę. Zrobiona została na zamówienie, pod indywidualne potrzeby Tim-u. Czytaj więcej →

przyujsciowy odcineg Bugu

Triathlon na Bugu

Po ostatnim wypadzie nad Bug miałem niedosyt sandaczowy, toteż postanowiłem dać im jeszcze jedną szansę. Co więcej od 6dni trwał  sezon sumowy, a rapy nadal szalały na trącej się uklei. Plan musiał więc być ambitny.

Czytaj więcej →

boleń z bugu

Pierwsze spotkanie z Rapami

Moje wspomnienia sięgają roku 2011. Do wypadu przygotowywałem się pod kątem szczupaków, z uwagi na zbliżający się wielkimi krokami sezon i długo wyczekiwany weekend majowy. Pod wieczór ułożyłem wstępny plan wyprawy i przygotowałem sprzęt wędkarski, nie mogąc doczekać się ranka. Czytaj więcej →

majowy boleń

Majówka 2013 nad Bugiem – rozwinięcie

2 Maja obudziłem się o 15:00 i raczej nie był to dobry dzień na wędkowanie, więc postanowiłem trochę odpocząć. Pod wieczór na działkę dotarł Kamil. Ustaliliśmy, że następnego dnia na wodzie meldujemy się skoro świt i tak też zrobiliśmy. Powtarzamy moją trasę z pierwszego dnia łowienia, ale udaje nam się wydłubać tylko jednego wymiarowego szczupaka. Jest mocno pogryziony przez wydrę. To urocze zwierzątka ale niestety potrafią mordować szczupaki dla zabawy. Swoją drogą ktoś powinien pomyśleć o zapanowaniu nad ich liczebnością. Czytaj więcej →

rzeka Bug

Powrót nad Bug

Po ponad miesiącu nieobecności, kolejny raz udało się odwiedzić mój ulubiony odcinek Bugu.

Przed wyjazdem obdzwoniłem kolegów, którzy regularnie wędkują (zobacz) na tym samym odcinku i okazało się, że od jakiegoś czasu można fajnie połapać sandaczyki. Szału wielkościowego ponoć nie ma, ale sztuki po 3kg trafiają się regularnie. Czytaj więcej →